Archiwum
Pokłosie braku czujności |
Wpisany przez Administrator |
wtorek, 12 lutego 2013 16:44 |
Pokłosie braku czujności/Artykuł został przysłany do redakcji. Publikujemy go w wersji oryginalnej/To,że drogi trzeba naprawiać jest prawdą oczywistą.Dzięki dotacjom unijnym możemy planowo realizować to zadanie...i dobrze, tylko czy wiara w dobre intencje samego przedsięwzięcia nie pozbawiła czujności nadzorców odpowiedzialnych za realizację zadań związanych z remontami i przebudową dróg w Kętach??? Mieszkam w KĘTACH przy ulicy Wiśniowej i od roku 2012 jestem "uszczęśliwiona" wyremontowaną (czytaj:przebudowaną i zmodernizowaną)ulicą łączącą ul.Kościuszki(przez Wiśniową)z ul.Jagiellońską.Drogę remontowała firma "Machnik" nadzorowana przez "miłościwie nam panujących" przedstawicieli Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. Odbiór drogi odbył się cichcem,bez udziału najbardziej zainteresowanych,czyli bezpośrednich użytkowników drogi.No i... mamy już pokłosie szybkiego odbioru,pominięcia w opinii na temat remontu drogi mieszkańców ul.Wiśniowej i Jagiellońskiej. Asfalt przy zlewni kanalizacji deszczowej jest w wielu miejsca popękany,co w następstwie eksploatacji drogi spowoduje wypadanie kostki brukowej,którą wyłożone jest koryto zlewni.Ktoś zapewne napisze,że nie ma się czym przejmować,że w ramach gwarancji wykonawca ma obowiązek poprawić usterki...To prawda,ale czy nie można było uniknąć tych usterek? Wystarczyło wnikliwiej przyjrzeć się etapom nakładania asfaltu i w odpowiednim czasie zareagować na "niedoróbki". Nas mieszkańców "wyremontowanych" ulic czeka znów remont i niedogodności związane z tymże.Myślę,że kierowano się tu, jak zwykle, utartym powiedzeniem: "Materiał ludzki jest nie do zdarcia,a co tam ,że się ludziska trochę powkurzają. Ponarzekają,ponarzekają i zapomną". A karuzela sukcesów naszych włodarzy kręci się,kręci...
|
Komentarze
widać w naszej gminie tylko w dzielnicy Kęty Podlesie mamy osoby kompetentne i wykształcone: Jurzak, Olejak, Laszczak, Nycz, Mreńca, pozostali specjaliści musieli zostać importowani z okolicznych lub odległych miejscowości
Dodajmy studia zaoczne. To też jest istotne z punktu widzenia poziomu nauczania i jak widzimy stosowania posiadanej wiedzy.
"Wiceburmistrz jest rodowitym kęczaninem i, jak sam podkreśla, szczęśliwym mężem i ojcem. Ukończył wydział prawa i administracji Uniwersytetu Śląskiego. Z Tomasz Bąkiem współpracuje od wielu lat. Jest jednym ze współzałożyciel i Stowarzyszenia Miasto i Gmina Kęty XXI."
źródło: http://kontakt24.tvn.pl/artykul,kety-krzysztof-olejak-drugim-wiceburmistrzem-gminy,70019.html
a przy okazji naszej klasy w urzędzie:
"34-letni Dariusz Laszczak jest rodowitym kęczaninem. Studia o specjalności administracja gospodarcza ukończył na wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego."
źródło http://kontakt24.tvn.pl/artykul,kety-dariusz-laszczak-wiceburmistrzem-gminy,67481.html