Kęcki GZOZ nadal bez kontraktu dla kardiologa
16 stycznia 2014r. do Przewodniczącego Rady Miejskiej w Kętach wpłynęło pismo z Narodowego Funduszu Zdrowia w Krakowie w sprawie kontraktowania świadczeń specjalistycznych w zakresie kardiologii.
Pismo jest odpowiedzią na Apel Rady Miejskiej w Kętach w sprawie przeprowadzenia konkursu uzupełniającego w zakresie poradni kardiologicznej w Gminnym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Kętach. W piśmie NFZ informuje, iż w roku 2014 nie będzie kontraktowania nowych świadczeń specjalistycznych. Kontraktowanie nowych świadczeń przewidywane jest na III/IV kwartał 2015 roku. Dalej w piśmie czytamy, że świadczenia z zakresu kardiologii zostały zakontraktowane w powiecie oświęcimskim przez 4 świadczeniobiorców. Ze względu na ograniczone środki finansowe NFZ w Krakowie nie planuje się postępowania uzupełniającego. Niniejsza odpowiedź podpisana przez z-cę Dyrektora ds. Medycznych nie pozostawia więc żadnych złudzeń, że w kęckiej przychodni w najbliższym czasie nie możemy się spodziewać bezpłatnych usług kardiologicznych.
Rok temu ze środków kęckiego GZOZ- u za kwotę ponad 140 tys. zł został zakupiony specjalistyczny sprzęt do poradni kardiologicznej. Gabinet kardiologiczny powstał w specjalnie do tego celu wyremontowanym pomieszczeniu. Pisałem o tym w artykule z dnia 3 marca 2013r pt. „Zakup uzasadniony?” (http://www.faktykety.pl/index.php/aktualnoci/1-najnowsze/102-zakup-uzasadniony). Utworzony gabinet kardiologiczny wyposażony w specjalistyczny sprzęt diagnostyczny miał być kartą przetargową podczas kontraktowania na tego rodzaje świadczenia medyczne. Dzisiaj wiadomo, że nowy gabinet kardiologiczny w Kętach nie przekonał urzędników NFZ- tu.
Decyzję o zakupie sprzętu do gabinetu kardiologicznego, pozytywnie zaopiniowanej przez Radę Społeczną podjęto jeszcze pod koniec 2012 roku, zdając sobie doskonale sprawę z tego, że kontraktowanie nowych świadczeń medycznych będzie możliwe dopiero za rok, a więc najwcześniej pod koniec 2013r. Aby nowy sprzęt medyczny nie leżał niewykorzystany dyrektor zwrócił się do Rady Miejskiej o wyrażenie zgody na oddanie go w dzierżawę na okres trzech lat. W czasie dyskusji zgłaszaliśmy szereg uwag do tej propozycji, zwłaszcza w kontekście prowadzenia prywatnej działalności gospodarczej na majątku gminnym. Dyrektor Fert zapewniał, że zrobi wszystko, aby Kęty uzyskały kontrakt na świadczenia z zakresu kardiologii. Radny Janusz Kruczała, członek klubu radnych Miasto i Gmina Kęty XXI, zaplecza politycznego burmistrza Bąka przekonywał o potrzebie podjęcia tego ryzyka. Zdaniem radnego było ono niewielkie. Radny stwierdził wprost, że będzie to dla kęckiego GZOZ-u dobry interes.
Na dzień dzisiejszy usługi kardiologiczne w kęckim Gminnym Zakładzie Opieki Zdrowotnej nadal wykonywane są odpłatnie.
Rafał Ficoń Radny Gminy Kęty
Uzupełnienie
W artykule powołując się na informacje z NFZ (pismo z dnia 14 stycznia 2014r) podałem, że „kontraktowanie świadczeń, w trybie konkursu ofert na okres po 31 grudnia 2014r., przewidywane jest w III/IV przyszłego roku”. W dniu 4 lutego 2014r. dyrektor Monika Jezierska-Kazberuk z krakowskiego oddziału NFZ nadesłała do Urzędu Miejskiego sprostowanie, przepraszając za swoją pomyłkę. Wcześniej to ona podała, że kontraktowanie świadczeń zdrowotnych planowane jest w III/IV kwartale 2015r. Ponieważ i ja na naszym portalu powtórzyłem błędną informację wysłaną z NFZ, teraz ją prostuję: „Kontraktowanie świadczeń, w trybie konkursu ofert na rok 2015 i lata następne przewidywane jest w III/IV kwartale 2014 roku.
Poniżej kopia pisma, które na ostatniej sesji odczytał przewodniczący Eugeniusz Zawadzki".
|
Komentarze
Przytacza pan trochę archiwalną informację z 20 sierpnia 2013.
Tak na marginesie w Wadowicach do przetargu stanęły 4 firmy w Kętach tylko Komax stąd te wysokie ceny za wywóz śmieci.Niestety nie wiemy ile obecnie gmina zarabia na śmieciach(kolej ne tabu)
"Konsorcjum firm MPGO i van Gansewinkel nie realizuje odbioru odpadów na terenie całej gminy. Na części obszarów Wadowic odbiór odpadów realizowany jest przez kogoś innego. Kogo? Strażacy OSP Chocznia od Druha Józka Cholewki traktorami zbierają worki i zrzucają je pod remizą."
źródło:http://inicjatywawadowice.pl/22-sesja-rady-miejskiej-awantura-o-smieci/
Dziękuje Panie Miro ,ale z całym szacunkiem nie potrzebuje adwokata.Co do "kompetencji" prezesa oczywiście się zgadzam,ale przypominam również że w Komax-ie mamy dwóch prezesów został Dybał mimo że na jego stanowisko przyjęto biletera z Czańca.Dla mnie jest to kuriozum zresztą podobna sytuacja jest w GZOZ Kęty gdzie również płacimy dwóm nieudacznikom Kmiecik/Fret ,a jak wygląda służba zdrowia w kęckim ośrodku widać na każdym kroku.
Panie/Pani "CYTAT" Wklejając link wypadałoby przeczytać tekst w nim zawarty. Komunikat zawiera dwie informacje, że MPO Kraków (co według mnie było do przewidzenia) rezygnuje z umowy na wywóz śmieci oraz że OBNIŻONO STAWKĘ ZA WYWÓZ ŚMIECI. Nowa firma będzie musiała według tej stawiki wywozić śmieci. Pomimo sporów jakie prowadziłem z Panem Mao sprawiedliwie trzeba stwierdzić, że w tym przypadku ma rację. Natomiast w Kętach Komax z nowym KOMPLETNIE NIEKOMPETENTNYM Prezesiną niestety będą nam dalej drenować kieszenie.
Kolejny który ma problem z przeczytaniem prostego tekstu pewnie pracownik urzędu, lub Komax-u.Podawał em przykład Wadowic, Kalwarii jako gmin które obniżyły opłaty za odbiór śmieci.Wadowice obsługuje prywatna firma więc nie może liczyć na dokapitalizowan ie przez gminę jak np.Komax.Jak wygląda praca Komax-u było widać w ostatnią środę na kęckich chodnikach i przy odbiorze śmieci segregowanych z niektórych ulic.Mimo że opłaty za wywóz śmieci są jedne z większych w okolicy i nałożono dodatkowo na mieszkańców zakup kubłów w swoim zakresie.Na dodatek kęcki podatnik utrzymuje dwóch prezesów nieudaczników i wypłaca im gigantyczne pensje nie wspominając już o skandalicznych nagrodach (Dybał 18 tyś zł.)
a Mao dawał tu przykład Wadowic jako wzór do naśladowania
No dobrze chodzi pani, strażnik, a bąk po co? Może pozuje do zdjęć przy tym nowym piecu?
A Bąk , bedzie tańczył "kazaczoka z babuszkami ?"
Z zaznaczeniem , że TYLKO OBIECA.
Tak to prawda , chodzi strażnik z panią z wydziału srodowiska , strażnik robi zdjęcia pieca starego , a potem znowu przychodzą i znowu robi zdjęcia pieca nowego .