Nasze drogie targowisko |
Nasze drogie targowiskoOstatnia sesja przyniosła kolejną zmianę w uchwale budżetowej. To, co mnie osobiście najbardziej zaskoczyło to konieczność zwiększenia środków finansowych na budowane targowisko w Kętach o kwotę 300 000,00 zł. Temat realizacji tej inwestycji był już na naszym portalu poruszany w kilku artykułach („Fatum nad kęckim targowiskiem”, „Mój zatarg z targiem”). Szacunkowa wartość zamówienia pierwszego przetargu wynosiła ( bez VAT) 3 017 527,22 zł. Firma, która przetarg wygrała zobowiązała się wybudować targowisko z budynkiem sanitarno gospodarczym za kwotę 2 277 163,63 zł. brutto, kwotę znacznie niższą od wartości szacunkowej. Prace budowlane szybko zostały wstrzymane, bo wykonawca zgłosił swoje uwagi do projektu. Zdaniem wykonawcy wystąpiła różnica pomiędzy rzędnymi projektowymi a rzeczywistymi, co uniemożliwiało realizację inwestycji. Do porozumienia z inwestorem, czyli Gminą nie doszło, a spór przeniósł się do sądu i trwa nadal. Ogłoszono drugi przetarg, w którym wartość szacunkowa zamówienia wyniosła (bez VAT) 2 864 687,97 zł. Przetarg wygrała firma, która zaproponowała najniższą cenę 2 277 775,96 zł brutto. Przed ogłoszeniem drugiego przetargu dokonano zmian w projekcie m.in. dotyczących rzędnych posadowienia. Skoro zmiany w projekcie zostały dokonane, można było przypuszczać, że uwzględniono już wszystkie koszty budowanego targowiska. W ogłoszeniu o udzieleniu zamówienia – Roboty budowlane (Nr. Ogłoszenia 193397 – 2013) czytamy, że rzędne posadowienia zostały poprawione: cyt. W ramach zamówienia należy wykonać: 1.1. Stanowiska targowe - (wg projektu luty 2012 oraz zmiany rzędnych posadowienia projekt maj 2013)”,”Budynek sanitarno – gospodarczy –(wg projektu luty 2012 oraz zmiany rzędnej posadowienia projekt maj 2013”, „Plac targowy - (wg projektu maj 2013). Targowisko miało służyć mieszkańcom już od 31 października 2013 r. Wszystko wskazuje na to, że prace budowlane zostaną zakończone w czerwcu, a realny termin jego otwarcia to koniec lata 2014 r. To blisko rok opóźnienia, ale szczęśliwie tuż przed wyborami. Niestety ta inwestycja to już sztandarowy przykład prowadzenia inwestycji przez burmistrza Bąka, który potem dziwi się publicznie, że pojawia się mu jakieś „fatum” i psuje zabawę w budowniczego. |