Mam pytanie do osób wyrażających dezaprobatę dla zamieszczonych komentarzy. Przeczytaliście tę opowieść? Jeżeli tak, to napiszcie swoją, merytoryczną, być może nawet krytyczną opinię. Podejrzewam jednak, że żaden z was nie czytał, a „czerwoną rączkę” klika, bo mowa o Żydach. Powinno się wam współczuć, bo jesteście bardzo ubodzy i obrośnięci stereotypami.
Już pierwsze strony książki mówią że powstała z miłości do tego miejsca, a zatem i do jego historii. Czytam ją już po raz drugi , aby nauczyć się i zapamiętać. Dzięki Tadeuszu za ocalenie kawałka minionego czasu, to bardzo cenne. Podziwiam Twoją pasję i dociekliwość i cieszę z "wspólnego dorastania". Czekajac na dalsza część pozdrawiam serdecznie.
Jestem świeżo po lekturze Pańskiej książki. Brawo!!!! Pozwolę sobie serdecznie podziękować za odwagę, takt i styl, który nie pozwolił mi oderwać się od tej historii. Ile w niej ciepła, szacunku do drugiego człowieka i zwykłej ludzkiej życzliwości. Wiele chwytających za serce ludzkich historii i tragedii. Przecież żyli i mieszkali wśród nas a świat im zgotował okrutny los. Są częścią naszego miasta i dla wielu takimi pozostaną.
Bardzo dziękuję wszystkim,ktorzy mile mnie zaskoczyli obecnością na spotkaniu. Informacje Pana Marcina Dziubka bezcenne i ciekawe. Bedę zobowiązany za komentarze tych,którzy zechcieli zapoznac sie z publikacją o losie mieszkanców Kęt,którzy sie tu urodzili.Nawet jeśli z niewiadomych mi powodów były by to komentarze nieprzychylne.
Aktualności 
Komentarze
Przeczytaliście tę opowieść? Jeżeli tak, to napiszcie swoją, merytoryczną, być może nawet krytyczną opinię. Podejrzewam jednak, że żaden z was nie czytał, a „czerwoną rączkę” klika, bo mowa o Żydach. Powinno się wam współczuć, bo jesteście bardzo ubodzy i obrośnięci stereotypami.
Przecież żyli i mieszkali wśród nas a świat im zgotował okrutny los. Są częścią naszego miasta i dla wielu takimi pozostaną.
Informacje Pana Marcina Dziubka bezcenne i ciekawe.
Bedę zobowiązany za komentarze tych,którzy zechcieli zapoznac sie z publikacją o losie mieszkanców Kęt,którzy sie tu urodzili.Nawet jeśli z niewiadomych mi powodów były by to komentarze nieprzychylne.